Lubisz wytworne, gustowne, smukłe, urokliwe, powabne, eleganckie szpilki? Też lubimy takie buty damskie. Każda z nas w takich butach czuje się wyjątkowo i tak też chce być odbierana. Są duszą klasyki tak jak „mała czarna” sukienka, która powinna się znaleźć w szafie każdej kobiety. Jednym w przykładów takich eleganckich szpilek są fasony z ćwiekami, których pierwowzorem są te od samego Valentino. Ćwieki nadają im drapieżny charakter ale to przecież w ćwiekach lubimy, że przełamują schematyczne postrzeganie! Bez względu czy to są buty czy torebka czy skórzana ramoneska.
Czarne szpilki z czerwoną podeszwą
Eleganckie szpilki z czerwoną podeszwą to fason, który zna chyba każda z nas. Najczęściej to buty damskie posadowione na bardzo wysokim obcasie, wykonane z lakierowanej skóry co nadaje im wyglądu nader kuszącego. Zapewne taki też był zamiar kreatora tych kultowych szpilek – Christiana Louboutin! Te szpilki szturmem zdobyły ulice miast, ekskluzywnych parkietów i nasze serca!
Eleganckie szpilki i modne torebki
Taki zestaw to duet doskonały. Ale czy zawsze trzeba je nosić w tym samym kolorze? Praktycznie raczej nie, gdyż obecna moda kreuje wizerunek kobiety wyzwolonej, która nie poddaje się stereotypom i utartym schematem. Ale z drugiej strony to wyjątkowo eleganckie zestawienie, które zawsze i to pewne – będzie wyznacznikiem dobrego stylu. Dlatego czarne szpilki i czarne biznesowe torby damskie to wciąż fantastyczna dwójka na biznesowe spotkanie. Eleganckie złote szpilki i mała złota torebka na łańcuszku zabłysną na sylwestrowej imprezie. A czerwone szpilki i zgrabna, czerwona kopertówka uwiodą na randce!
Szpilki to najbardziej stylowy atrybut kobiecy, którego nie da się niczym zastąpić! Gdyż sprawdzą się w każdej stylizacji i przy każdej okazji – no może na wycieczkę górską ich nie wypada zabrać;) I byłoby to bardzo nierozsądne! Ale do jeansów czy to fason skinny jeans, czy mom jeans i nawet do ogrodniczek mają już swoje stałe miejsce! Z sukienkami wypadają równie brawurowo! Zatem nie pozostaje nic innego jak zaopatrzyć się choćby w jedną parę klasycznych czarnych szpilek:)
